Przed warszawską Zachętą odbyła
się demonstracja przeciwko nienawiści i agresji w życiu publicznym. W ten
sposób uczczono pamięć o pierwszym prezydencie RP, który został zamordowany 95
lat temu przez prawicowego fanatyka. W wydarzeniu udział wzięła liczna delegacja
Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Federacji Młodych Socjaldemokratów.
Pikietę zorganizowała Fundacja im. Kazimierza Łyszczyńskiego. „Wobec
nasilania się w obozie władzy antydemokratycznych nastrojów i działań
polaryzujących polskie społeczeństwo, a także narzucania katolicko-narodowego
dyskursu w polityce, co w przeszłości doprowadziło już do tragicznych
konsekwencji, chcemy wyrazić nasz sprzeciw i zamanifestować nasze przywiązanie
do humanistycznych, demokratycznych wartości oraz do przestrzegania standardów
państwa prawa. Chcemy upamiętnić pierwszego prezydenta niepodległej Polski i
przypomnieć jak tragiczne konsekwencje może mieć mowa nienawiści i wzywanie do
przemocy. Jest to istotne szczególnie teraz, kiedy na ulicach Warszawy
regularnie dochodzi do pobić osób o innym kolorze skóry, a skrajna prawica
rośnie w siłę.” – napisali organizatorzy wydarzenia.
Z ramienia młodzieżówki SLD przemawiali jej wiceprzewodniczący Magda Zdyra
oraz Damian Syjczak. Podkreślili, że jako młodzi socjaldemokraci
przeciwstawiają się wszelkim aktom agresji zarówno słownej, jak i fizycznej.